indie(strona 59/71)

(AFP)
Pięć osób zginęło w niedzielę w nocy w starciach religijnych w Ahmedabadzie, największym mieście
indyjskiego stanu Gudżarat - podała w poniedziałek lokalna policja. Kolejna fala zamieszek pomiędzy muzułmanami i hinduistami trwa od soboty wieczorem. Do tej pory życie straciło w nich łącznie 16 osób.

W indyjskim stanie Gudżarat
policjanci użyli gazu łzawiącego i broni do rozpędzenia walczących
ze sobą hinduistów i muzułmanów. Jedna osoba zginęła - podała w
niedzielę policja.

Apel o pokój w Kaszmirze (AFP)
Trzy osoby zginęły, a siedem odniosło rany w wyniku zamachu, do którego doszło we wtorek w indyjskim Kaszmirze. Eksplodował granat ręczny. Wszystkie ofiary to cywile.

Brzuchaci policjanci z północnych Indii dostali rozkaz odchudzenia się - poinformowała w poniedziałek indyjska agencja UNI.

Co najmniej sześć osób zginęło w indyjskim stanie Gudżarat w starciu hinduistów z muzułmanami.

Co najmniej 11 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w starciach między hinduistami a muzułmanami, w indyjskich stanach Gudżarat i Maharasztra - podała w niedzielę policja.

Co najmniej dziesięć osób poniosło śmierć w wyniki wybuchu granatu i ataku islamskich separatystów w sobotę na świątynię hinduistyczną w mieście Dżammu, w zimowej stolicy stanu Dżammu i Kaszmir, podały źródła policyjne.

Indyjska policja zatrzymała w poniedziałek w Srinagarze jednego z czołowych przywódców islamskich separatystów w Kaszmirze, Jasina Malika. Jak podaje agencja France Presse, Malik został aresztowany podczas spotkania z dziennikarzami.

Organizacja nacjonalistów hinduskich Vishwa Hindu Parishad (VHP) zdementowała w piątek informacje o zamiarze "yatry" - obwiezienia po Indiach prochów hinduistów, zabitych przez muzułmanów w lutym w Gudżaracie.

Co najmniej 25 osób odniosło
obrażenia, gdy niezidentyfikowana grupa mężczyzn rzuciła kilka
granatów w tłum na rynku w miasteczku Shopian w indyjskim Kaszmirze.

W zachodnich Indiach wybuchły w
czwartek nowe rozruchy, w wyniku których zginęło sześć osób -
poinformowała w piątek policja.

Co najmniej sześć osób zostało zabitych w czwartek w Ahmedabadzie, największym mieście indyjskiego stanu Gudżarat, w kolejnej fali przemocy między hinduistami i muzułmanami - podała lokalna policja.

Dwoje dzieci zginęło a pięcioro zostało rannych w środowym wybuchu bomby w indyjskim stanie Dżammu i Kaszmir. Do eksplozji doszło w miejscowości Lolab, 85 kilometrów na północny zachód od miasta Srinagar.

Po dwunastu godzinach oblężenia indyjskie siły specjalne zastrzeliły we wtorek dwóch islamskich terrorystów, osaczonych w poniedziałek w meczecie w Kaszmirze.

Policja z indyjskiego stanu Gudżarat poinformowała o aresztowaniu głównego podejrzanego o podpalenie pociągu, w którym zginęło 58 wyznawców hinduizmu. Aresztowany mężczyzna Haji Bilal jest muzułmaninem.

Po miesiącu spokoju doszło do starć na indyjsko-pakistańskiej linii kontroli w Kaszmirze. Żołnierze obu stron ostrzeliwali się w rejonie Sumba w południowym Kaszmirze z moździerzy i karabinów maszynowych.

Premier Indii Atal Bihari Wadźpeji wezwał w sobotę do szybkiego rozwiązania sporu między hindusami i muzułmanami związanego ze świątynią w mieście Ajodhja.

Do kolejnych starć między hinduistami a muzułmanami doszło w nocy z piątku na sobotę w Ahmedabadzie. Trzy osoby zginęły - poinformowała w sobotę policja.

Separatyści zastrzelili w piątek na północnym wschodzie Indii 8 osób, w tym 4 policjantów.

(AFP)
W mieście Ajodhjia w północnych Indiach zakończyła się w piątek hinduistyczna ceremonia ku czci boga Ramy, który, według hinduistów, właśnie tam przyszedł na świat. Wbrew obawom nie doszło do żadnych incydentów.