morderstwo(strona 88/96)

Policja w Karaczi, pakistańskiej metropolii, odkryła grób, w którym jej zdaniem pochowano
zamordowanego amerykańskiego dziennikarza Daniela Pearla - poinformowała w piątek pakistańska agencja prasowa APP.

Partia zamordowanego w ubiegłym tygodniu prawicowego polityka populisty Pima Fortuyna wybrała w czwartek nowego lidera. Został nim były dziennikarz Mat Herben.

Prawdziwy zabójca dowódcy gwardii szwajcarskiej
w Watykanie Aloisa Estermanna i jego żony, zamordowanych w maju
1998 roku, jest nadal na wolności - napisał w czwartek włoski
dziennik "Il Messaggero".

Trzech nastoletnich wychowanków domu dziecka w Kazachstanie zabiło z użyciem ostrych narzędzi, zapewne noży, czworo dorosłych pracowników domu i dwóch swoich kolegów - podała w środę kazachska telewizja.

W teksańskim więzieniu stanowym w Huntsvile za pomocą zastrzyku uśmiercono w czwartek Reginalda Reevesa, który w 1993 roku zabił 14-letnią dziewczynkę.

Dziesiątki listów z pogróżkami i niezidentyfikowanym białym proszkiem rozesłano w tym tygodniu do
ugrupowań hinduistycznych w Holandii. Autorzy oskarżają je o sympatyzowanie z zamordowanym populistą Pimem Fortuynem.

Tysiące Holendrów stało w czwartek w długiej kolejce przed katedrą w Rotterdamie, aby złożyć ostatni hołd populistycznemu politykowi Pimowi Fortuynowi, którego zwłoki wystawiono tam w białej trumnie.

Rząd Niemiec zamierza wprowadzić ustawowe ograniczenia w dostępie do propagujących brutalność gier komputerowych oraz filmów video. Jest to następstwo najtragiczniejszej po II wojnie światowej masakry, do której doszło niedawno w Erfurcie.

Mężczyzna podejrzany o zamordowanie charyzmatycznego holenderskiego polityka Pima Fortuyna zostanie w środę postawiony przed sądem w Amsterdamie. Prokuratura sprawdza też, czy podejrzany, 32-letni Holender, działacz proekologiczny, ma powiązania z innym morderstwem, dokonanym 6 lat temu na urzędniku ochrony środowiska. Sprawcy tej zbrodni do dzisiaj nie wykryto.

Mężczyzna podejrzany o zamordowanie holenderskiego prawicowego polityka Pima Fortuyna po raz pierwszy stanie w środę przed sądem w Amsterdamie.

Jeszcze nigdy w historii Holandii na tydzień
przed wyborami parlamentarnymi ich wynik nie był tak wielką
niewiadomą - twierdzą komentatorzy mediów holenderskich
po zamordowaniu populistycznego polityka Pima Fortuyna.

Mężczyzna podejrzany o zastrzelenie w poniedziałek holenderskiego polityka Pima Fortuyna był członkiem "niebezpiecznej, mało znanej grupy aktywistów - obrońców zwierząt - złożonej z pięciu osób" - ujawnił we wtorek rzecznik partii Fortuyna Mat Herben. Prokuratura prowadząca śledztwo nie potwierdziła tych informacji.

Policja zatrzymała mężczyznę, który ugodził śmiertelnie nożem 58-letniego mieszkańca Słupska (woj. pomorskie). Sprawcą okazał się syn zamordowanego, 29-letni Andrzej R.

58-letni słupszczanin zmarł w szpitalu po pchnięciu nożem przez nieznanego sprawcę. Policja jest w trakcie jego poszukiwań. Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 20.00 w mieszkaniu na jednym ze słupskich osiedli. O tym, że dokonano zabójstwa policja została powiadomiona przez szpital.

Przedstawiciele Palestyńczyków na spotkaniu z amerykańskimi i brytyjskimi specjalistami zgodzili się na przewiezienie do Jerycha sześciu więźniów, których wydania domaga się Izrael.

Niemiecka policja rozpoczęła pierwsze w historii kraju masowe badania kodu genetycznego. Badaniu DNA zostanie poddanych 1300 młodych kobiet z dwóch miast Bawarii - Riedenburg i Kelheim. Wyniki badań mają pomóc w ustaleniu, kim jest matka dziecka, które w sierpniu 2000 roku znaleziono martwe.

Przed Sądem Okręgowym w Poznaniu rozpoczął się we wtorek pierwszy od 20 lat proces w sprawie zabójstwa osoby, której zwłok nie znaleziono. Oskarżeni to 25-letni Ryszard J. i 28-letni Sebastian S. Zarzuca im się zabójstwo 22-letniej mieszkanki jednej z podpoznańskich miejscowości.

Trzej żołnierze rosyjscy zostali w poniedziałek wieczór zastrzeleni przez swoich pijanych kolegów w
pobliżu miasta Nowgorod w północno-zachodniej części kraju - poinformowała miejscowa milicja.

Ukraińska milicja zatrzymała kanibala,
który zamordował 9-letnią dziewczynkę z Biłozierska w obwodzie
donieckim na wschodzie kraju - podała agencja Interfax-Ukraina.

35-letni tłumacz pochodzenia afgańskiego, pracujący dla rosyjskiego MSW, zmarł pobity przez skinheadów w centrum Moskwy - podały w środę rosyjskie agencje. Abdul Hakim Hakrid, który oprócz afgańskiego miał też rosyjskie obywatelstwo, pracował jako tłumacz w służbach imigracyjnych MSW.