nbp(strona 14/25)

Jak mówi jej szef Aleksander Szczygło, głowa państwa ma dwóch kandydatów na następcę Leszka Balcerowicza.

Nie spóźnimy się z prezesem NBP - obiecuje kancelaria prezydenta. Jak mówi jej szef Aleksander Szczygło, głowa państwa ma dwóch kandydatów na następcę Leszka Balcerowicza.

Wicepremier i minister finansów Zyta
Gilowska zapytana przez "Fakt" czy zajmie miejsce Leszka
Balcerowicza w Narodowym Banku Polskim odpowiedziała, że nie szuka
pracy i nigdy nie szukała.

Mnie ta decyzja prof. Jana Sulmickiego
nieco zaskoczyła - powiedział prezydent Lech Kaczyński przed północą w Brukseli, komentując wycofanie zgody profesora na
kandydowanie na prezesa Narodowego Banku Polskiego.

Marszałek sejmu Marek Jurek zapowiada, że do wyboru przez posłów następcy Leszka Balcerowicza może dojść jeszcze przed świętami. W tym celu miałoby zostać zwołane w przyszłym tygodniu nadzwyczajne posiedzenie sejmu.

Euro najwcześniej w 2011, dogmatycznie antyinflacyjną politykę NBP można zaś podważyć.

Czyli rusza internetowy serwis informacyjny na temat europejskiej waluty, autorstwa ekspertów Narodowego Banku Polskiego.

Na liście możliwych kandydatów na nowego prezesa Narodowego Banku Polskiego pojawiają się nowe nazwiska, maleją natomiast szanse wymienianej do niedawna jako najpoważniejszy kandydat prof. Urszuli Grzelońskiej.

Wczoraj polscy przedsiębiorcy opublikowali listę oczekiwań co do następcy Leszka Balcerowicza.

Niepoddawanie się politycznym naciskom powinno być jedną z najważniejszych cech nowego prezesa Narodowego Banku Polskiego.

Czyli jaki według przedsiębiorców i ekonomistów powinien być nowy prezes Narodowego Banku Polskiego.

Z podwyżkami stóp należy poczekać - przynajmniej do wiosny. Tak twierdzi na antenie Radia PiN 102FM wiceminister finansów Piotr Soroczyński.

Jak w wywiadzie dla "Gazety Prawnej" stwierdził prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Leszek Balcerowicz, Rada Polityki Pieniężnej powinna jeszcze w tym roku podjąć decyzję o podniesieniu stóp procentowych NBP.

Jak wywiadzie dla "Gazety Prawnej" sugerował prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Leszek Balcerowicz, w tym roku powinno dojść do podniesienia stóp procentowych.

Tak twierdzi na antenie Radia PiN 102FM członek Rady Polityki Pieniężnej prof. Dariusz Filar.

Jutro rozpoczyna się comiesięczne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Zdaniem większości analityków pozostawi ona stopy Narodowego Banku Polskiego na obecnym poziomie, podstawowa nadal będzie wynosiła 4 proc.

Według danych NBP w pierwszym półroczu nad Wisłę napłynęło ich na sumę 4 mld 700 mln euro, czyli ok 5 mld 700 mln dolarów.

W portfelach Polaków były w końcu czerwca niemal 22 miliony kart płatniczych - wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. W pierwszym półroczu ich liczba zwiększyła się o 7,7% - podaje "Parkiet".

Większość Polaków uważa, że w komisji
śledczej nie toczy się prawdziwe śledztwo, lecz medialny spektakl
i polityczna gra - wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie
"Gazety Wyborczej".

Leszek Balcerowicz odmówił stawienia się przed sejmową komisją śledczą ds. banków. Prezes NBP występując na konferencji prasowej podkreślił, że zdaje sobie sprawę, iż jego odmowa zostanie wykorzystana do brudnej kampanii przeciwko niemu. Zaznaczył jednak, że nie weźmie udziału w precedensie prowadzącym do osłabienia w przyszłości niezależności Banku Centralnego.