pobicie(strona 12/63)

Pobił kierowcą komunikacji miejskiej oraz zniszczył autobus. Wrocławska policja poszukuje agresywnego mężczyzny. Publikuje zdjęcia z nagrania monitoringu i prosi o kontakt osoby, które rozpoznają napastnika.

8-letni Kamil, który został brutalnie pobity i poparzony przez swojego ojczyma, cały czas walczy o życie w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka. W czwartek rano lekarze przekazali nowe, niepokojące informacje na temat stanu zdrowia dziecka.

Ośmioletni Kamil z Częstochowy nadal w ciężkim stanie przebywa w szpitalu w Katowicach. Dziecko jest w śpiączce farmakologicznej. Lekarze w najnowszym komunikacie przekazali, że wybudzanie chłopca zostało wstrzymane.

Czterej mężczyźni, w tym zawodowy żołnierz Wojska Polskiego, zaatakowali w Żaganiu dwóch obywateli Ukrainy. Rzucili się na swoje ofiary na ulicy, gdy usłyszeli, że przechodnie mówią po ukraińsku. Ofiary napadu są poważnie ranne, jeden z napadniętych ma uszkodzone jelita i przeszedł rozległy krwotok.

Dwoje nastolatków podejrzanych ws. śmiertelnego pobicia 16-letniego Eryka opuści zamknięte ośrodki. Matka zmarłego chłopca w rozmowie z reporterką Polsat News przyznała, że "jest zdruzgotana" decyzją sądu.

Były wagnerowiec Andriej Miedwiediew, który ubiega się o azyl w Norwegii, jest oskarżony przez tamtejszą prokuraturę o posiadanie broni w miejscu publicznym, udział w bójce i napaść na interweniującego funkcjonariusza. Przed sądem tłumaczył, że kopnął policjanta, bo inaczej zwichnąłby kostkę.

Dwoje nastolatków może opuścić zamknięte ośrodki - Sąd Okręgowy w Zamościu uwzględnił zażalenia obrońców dwojga nieletnich i zmienił środki tymczasowe na nadzór kuratora sądowego. Chodzi o sprawę śmiertelnego pobicia w Zamościu 16-letniego Eryka.

Wstrząśnienia mózgu oraz obrażeń ręki doznał kontroler pobity przez pasażera w autobusie linii nr 129 w Krakowie. Policja zabezpieczyła telefon i bluzę agresora, który uciekł z pojazdu przez okno. To dziewiąte takie pobicie od listopada.

Wstrząsające sceny rozegrały się na jednej z ulic w Wieliczce (województwo małopolskie). Kilku napastników zaatakowało 17-letniego chłopaka. Użyli gazu łzawiącego i maczety, którą zadali nastolatkowi dotkliwe rany. Motywy sprawców nie są jeszcze znane.

Katowany Kamil wciąż walczy o życie w szpitalu. Już cztery osoby usłyszały zarzuty w tej sprawie. Tymczasem na jaw wychodzą kolejne ustalenia śledczych.

Dramatyczna sytuacja w Radzyniu Podlaskim. 13-latek został skatowany przez grupę niewiele starszych od siebie nastolatków. Dziecko zostało pobite do nieprzytomności.

Polską wstrząsnęła historia małego Kamila, którego skatowany walczy o życie. Trwa również walka o sprawiedliwość. Nowi świadkowie zabrali głos w tej dramatycznej sprawie.

Agresywny kierowca, który rzucił się z pięściami na policjantkę, ma pecha. Nie dość, że odpowie za pobicie funkcjonariusza policji, to również za groźby karalne i posiadanie narkotyków. Grozi mu nawet 20 lat więzienia.

Dwóch młodych mężczyzn w wieku 17 i 19 lat odpowie za pobicie 19-letniego mieszkańca Lubartowa. Całe zdarzenie zostało nagrane. Film trafił do policjantów, którzy już zatrzymali napastników.

Pacjent wymagający pomocy znieważył i zaatakował ratowniczkę medyczną na SOR w Wyszkowie. Kobieta doznała obrażeń. Mieszkaniec Warszawy ze szpitala trafił wprost do policyjnego aresztu.

Grupa ponad 10 osób miała zaatakować w Parku Reymonta w Łodzi dwóch braci z Ukrainy. "Nienawidzimy was, jesteście z Ukrainy, won do domu" - mieli krzyczeć napastnicy. Policjanci szukają teraz sprawców.

Czterech policjantów brutalnie pobiło i wrzuciło nastolatka do bagna w miejscowości Amed w tureckim dystrykcie Lice. Chłopca ze skrępowanymi rękoma i zawiązanymi ustami znalazł jeden z mieszkańców. 14-latek narodowości Kurdyjskiej był zmuszany między innymi do śpiewania hymnu narodowego.

Ponad pięć minut trwa nagranie, na którym widać, jak jeden z podopiecznych OHP w Niechanowie pod Gnieznem znęca się nad innym chłopakiem. Ofiara jest bita i poniżana. Wszystko widzą inni młodociani. Nie reaguje jednak nikt. Policja potwierdza, że dostała zawiadomienie w tej sprawie.

Dwa dni temu w mediach społecznościowych pojawiło się wstrząsające nagranie, na którym widać, jak agresywne dziewczyny zaatakowały swoją koleżankę. Nastolatki zostały już zatrzymane przez policję. To nie pierwszy czyn karalny, jaki mają na swoim koncie.

Co najmniej jedna z osób, które brały udział w pobiciu nastolatka w Pruszkowie, miała ustanowiony dozór kuratora - dowiedziała się Wirtualna Polska. W sieci pojawiło się też wideo obalające teorię jednej z nastolatek, która tłumaczyła, że "tylko nagrywała całe zajście".