Terror(strona 14/1)

Politycy afgańscy nakreślili we wtorek w Niemczech kształt przyszłego rządu przejściowego i zaczęli uzgadniać jego skład. Tymczasem w Afganistanie trwały zaciekłe walki wokół ostatnich bastionów talibów i bin Ladena.

Szef Pentagonu Donald Rumsfeld we wtorek oskarżył ponownie talibów o używanie ludności cywilnej jako "żywych tarcz" w czasie walk o Kandahar w Afganistanie.

Izrael prowadzi obecnie kampanię z terroryzmem i będzie to czynił tak długo, jak długo nasi obywatele nie będą bezpieczni - powiedział we wtorek w Warszawie wicedyrektor generalny izraelskiego MSZ, Dawid Peleg.

Około 3 tys. uchodźców afgańskich koczuje na granicy afgańsko-pakistańskiej na południu kraju. Rzecznik Wysokiego Komisarza do Spraw Uchodźców ONZ Kris Janowski poinformował we wtorek, że Afgańczycy uciekający z bombardowanego przez Amerykanów Kandaharu i cierpiący głód z bardziej odległych prowincji, żyją w strasznych warunkach - bez jedzenia i dachu nad głową.

Zbrojne ramię palestyńskich islamistów - organizacja
Hamas - zapowiedziało, że Izrael słono zapłaci za poniedziałkowe
naloty na cele w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu.

Miliony dolarów, jakie amerykański rząd przeznacza na walkę z terrorem i naprawienie szkód spowodowanych zamachami 11 września, poprawiły sytuację gospodarczą w stołecznym Dystrykcie Colombia.

Premier Izraela Ariel Szaron zwołał na poniedziałek nadzwyczajne posiedzenie rządu, który ma zdecydować o odpowiedzi na falę samobójczych zamachów, dokonanych w sobotę i niedzielę przez Palestyńczyków w Izraelu. Poinformował o tym w Waszyngtonie po rozmowach Szarona z prezydentem USA przedstawiciel Izraela.

Amerykańskie samoloty kontynuowały w niedzielę bombardowania bastionu Talibów w Kandaharze na południu Afganistanu, a oddziały lokalnych Pasztunów zbliżyły się do lokalnego portu lotniczego i starły się z Arabami walczącymi po stronie Talibów.

Talibowie twierdzą, że zestrzelili w sobotę amerykański samolot w pobliżu Kandaharu - poinformował pakistańską agencję prasową AIP mułła Abdul Salam Zajef, były ambasador talibów w Islamabadzie. Amerykanie zaprzeczają.

(AFP)
Zastrzyku 5 milionów dolarów od marynarzy amerykańskich okrętów wojennych spodziewa się kulejąca gospodarka Hongkongu, łaknąca większych wpływów z turystyki. W piątek zawinęły tam na trzy dni uczestniczące w operacji antyterrorystycznej lotniskowiec "John C. Stennis" i jednostki wspierające. Ich załogi liczą łącznie ok. 7 tysięcy marynarzy i żołnierzy marines, którzy w weekend zapełnią tamtejsze sklepy i bary.

Wiceprezydent USA Dick Cheney powiedział w czwartek w wywiadzie dla telewizji ABC, że jego zdaniem Osama bin Laden ciągle znajduje się w Afganistanie. Najprawdopodobniej w rejonie Tora Bora, na wschodzie kraju.

Minister obrony Francji Alain Richard w czwartkowym wywiadzie dla BBC wyraźnie powiedział, że jego kraj nie poprze ewentualnego ataku na Irak.

Francja nie widzi powodu dla rozszerzania wojny z terroryzmem na inne kraje poza Afganistanem - wynika ze środowej wypowiedzi ministra obrony tego kraju Alaina Richarda.

Niemiecka policja aresztowała w środę w Hamburgu Marokańczyka podejrzanego o kontakty z islamskimi terrorystami, którzy brali udział we wrześniowym zamachu na cele w USA. Zatrzymania dokonano na wniosek prokuratora generalnego Niemiec Kaya Nehma - poinformowały w środę niemieckie media.

Dwoma samolotami Ił-86 przerzucono do Afganistanu grupę operacyjną rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych - podała we wtorek internetowa gazeta Utro.ru, powołując się na przedstawicieli ministerstwa.

Po atakach terrorystycznych w USA polskie szpitale powinny mieć plany postępowania na wypadek masowych katastrof. Tymczasem planów takich nie ma.

Prezydent George W. Bush wezwał Amerykanów w
sobotę, by zebrali siły na nadchodzące trudne czasy, gdyż
kampania antyterrorystyczna dopiero się zaczęła.

Schwytani w Afganistanie działacze terrorystycznej organizacji Osamy bin Ladena - al-Qaedy mogą być przewiezieni do amerykańskiej bazy wojskowej na wyspie Guam.

Czołg Sojuszu Północnego (AFP)
Sojusz Północny przystąpił w piątek rano do frontalnego uderzenia na północnoafgańskie miasto Kunduz - podała afgańska agencja AIP.

(AFP)
Po klęsce talibów cudzoziemscy ochotnicy al-Qaedy i Talibanu, potocznie zwani "afgańskimi Arabami", będą usiłowali przedostać się do innych krajów i wznowić tamdziałalność - ostrzegł w środę wieczorem Stratfor, amerykański ośrodek analityczny.