ewakuacja(strona 55/64)

Amerykański statek wycieczkowy wpadł na mieliznę u wybrzeży Alaski. W konsekwencji ewakuowano z niego blisko 300 osób - poinformowała straż wybrzeża USA. Nie ma doniesień o ofiarach.

Odkręcone wszystkie kurki gazowe, uszczelnione okna i grzałkę podłączoną do włącznika czasowego znaleźli policjanci w mieszkaniu w jednym z
bloków w Olkuszu (woj. małopolskie). O podłożeniu urządzenia,
które spowoduje wybuch gazu, poinformował sam właściciel
mieszkania, który zgłosił się na policję.

Pewien mężczyzna z amerykańskiego Wright City zamówił przez Internet telefon w kształcie Kubusia Puchatka. Kiedy przyszedł na pocztę, by odebrać przesyłkę z zamówionym artykułem, okazało się, że w paczce coś tyka.

Uzbrojony napastnik w ośrodku NASA im.
Johnsona w Houston zastrzelił mężczyznę, którego wziął
jako zakładnika, po czym popełnił samobójstwo. Kobietę, która była
zakładniczką, udało się uwolnić - poinformowała policja.

Ekipy ratownicze na motorówkach, okręty wojenne, cztery śmigłowce wojskowe i rybacy na swych kutrach uczestniczyli w ewakuacji 1200 pasażerów i 300 członków załogi wielkiego greckiego statku wycieczkowego "Sea Diamond", który zaczął tonąć na Morzu Egejskim, milę morską od brzegu greckiej wyspy Santorini. Wszyscy zostali bezpiecznie przewiezieni na ląd.

Kilkudziesięciu mieszkańców dwóch bloków w
Białymstoku ewakuowano w związku ze znalezieniem
trotylu w jednym z mieszkań. Akcja pirotechników trwa, policja nie
podaje na razie szczegółów dotyczących znaleziska.

Policja zatrzymała 17-latka, który wywołał
ponad tydzień temu fałszywy alarm bombowy. Z powodu alarmu
ewakuowano ok. 600 uczniów z trzech szkół w gdyńskiej dzielnicy
Witomino.

Z hipermarketu w Częstochowie ewakuowano około 200 osób w związku z pojawieniem się nieprzyjemnego, duszącego zapachu.

acjaW jednym z domów studenckich w kompleksie uczelnianym Uniwersytetu Moskiewskiego im. Łomonosowa nastąpił wybuch - poinformowały rosyjskie agencje Itar-Tass i Interfaks.
Nikt nie odniósł obrażeń.

Ulewne deszcze na południu Malezji i wywołana nimi fala powodziowa zmusiły ok. 50 tys. osób do ewakuacji na wyżej położone tereny - powiadomiły malezyjskie media.

Porzucona w terminalu saszetka z kosmetykami sparaliżowała na 40 minut ruch lotniczy w łódzkim porcie im. Reymonta - powiadamia "Dziennik Łódzki".

Około 2,5 tys. osób ewakuowano z jednego z dużych centrów handlowych w Białymstoku po tym, gdy policja otrzymała anonimowy telefon z informacją, że jest tam podłożona bomba. Alarm okazał się fałszywy - poinformowała Marta Rodzik z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

115 uczniów i nauczycieli zostało ewakuowanych
ze Szkoły Podstawowej nr 40 przy ulicy Prausa
w Łodzi, po tym jak na terenie placówki wybuchł pożar -
poinformował dyżurny łódzkiej Straży Pożarnej.

22 tysiące mieszkańców stolicy Dolnej
Saksonii Hanoweru ewakuowano w związku ze
znalezieniem w jednej z dzielnic miasta trzech bomb lotniczych z
okresu drugiej wojny światowej.

Kilkadziesiąt osób - mieszkańców kamienicy
oraz gości restauracji przy ul. Wojska Polskiego w Olsztynie -
musiało na dwie godziny opuścić wieczorem budynek,
w którym ulatniał się gaz.

Około dwa tysiące osób z posesji znajdujących się w pobliżu ulicy ks. Brzóski w Łodzi zostało ewakuowanych ze swoich mieszkań - poinformował rzecznik łódzkiej policji podinsp. Mirosław Micor.

Cztery rodziny ewakuowano z budynku przy ul.
Słowackiego 20 w Przemyślu. Powodem było
zawalenie się stropu w jednym z mieszkań - poinformował oficer
dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w tym mieście.

Na lotnisku w Sydney ewakuowano pasażerów z samolotu linii Pacific Blue, lecących z Fidżi, z powodu otrzymanej groźby - poinformował rzecznik portu lotniczego w Sydney. Na szczęście alarm okazał się fałszywy - policja nie znalazła na pokładzie niczego podejrzanego.

Około czterech tysięcy pasażerów zostało ewakuowanych w godzinie wieczornego szczytu z nowojorskiego metra w związku z pożarem na jednej z głównych stacji. Lekko rannych zostało kilkanaście osób, w tym trzech strażaków.

Ponad 40 tys. ludzi ewakuowano do tej pory z 28 wiosek, położonych nieopodal wulkanu Mayon na południowym wschodzie Filipin - poinformowało regionalne centrum kryzysowe.