koalicja(strona 37/52)

Desygnowany na premiera Kazimierz
Marcinkiewicz (PiS) powiedział dzielę w TVP, że w szeregach
Prawa i Sprawiedliwości nie będzie "triumfalizmu" po wygranej
Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Zapowiedział także
budowę "rządu równowagi".

Kazimierz Marcinkiewicz oświadczył w "Sygnałach Dnia", że nie widzi innej możliwości, niż koalicyjny rząd z Platformą Obywatelską. Zapewnił, że do końca października przedstawi prezydentowi skład swego rządu. W środę polityk PiS został przez prezydenta desygnowany na premiera.

Według sekretarza generalnego PO Grzegorza
Schetyny, gdyby PiS zdecydowało się na wystawienie własnego
kandydata na marszałka Sejmu, byłoby to odejście od
dotychczasowych ustaleń między obiema partiami i "bardzo poważnie
zachwiałoby" możliwością zbudowania koalicji przez Platformę i PiS.

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na
prezydenta Lech Kaczyński zapewnił w Gdańsku
podczas spotkania z kupcami, że jako prezydent będzie "sprawnie
współpracował" z rządem PO-PiS.

Dotychczasowa premier Nowej
Zelandii Helen Clark poinformowała, że osiągnęła
porozumienie z mniejszymi partiami w sprawie utworzenia koalicji i
powołania nowego rządu.

Kandydat PiS na premiera Kazimierz
Marcinkiewicz powiedział, że rząd PiS i PO będzie mógł
powstać najwcześniej 29, a raczej 31 października.

W Polsce polityka jest krzepiąco tradycyjna - napisał "Financial Times" - dwie centroprawicowe partie, które próbują sklecić razem rząd koalicyjny, wystrzegają się metod XXI wieku i komunikują się za pomocą listów, kopert i znaczków pocztowych.

Aleksander Kwaśniewski jest zdania, że najbardziej prawdopodobni koalicjanci - PiS oraz PO - muszą pogodzić swoje wizje polityki gospodarczej. W przeciwnym razie - mówił prezydent w "Salonie Politycznym Trójki" - powstanie rząd mniejszościowy PiS. Zastrzegł jednak, że są to jedynie spekulacje, nie znajdujące na razie żadnego uzasadnienia.

Wycofanie wojsk koalicji z Iraku grozi
wybuchem wojny domowej w tym kraju - ostrzegają w raporcie duńskie służby wywiadowcze, FE.

SLD raczej wystartuje samodzielnie w
wyborach parlamentarnych - powiedział szef Sojuszu
Józef Oleksy. Według niego, ze strony SdPl nie ma gotowości do
stworzenia wspólnych list wyborczych. Również marszałek Sejmu
Włodzimierz Cimoszewicz (SLD) uważa zjednoczenie lewicy za mało
prawdopodobne.

Główni przeciwnicy afgańskiego
prezydenta Hamida Karzaja, w tym czołowi dowódcy zbrojnych
formacji, ogłosili powstanie opozycyjnej koalicji. Ma
ona wystąpić w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na 18
września.

Ogromne napięcie towarzyszy odbywającemu się w
Brnie zjazdowi rządzącej Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej
(CzSSD). Zjazd dokonać ma wyboru nowych władz, a tym samym może
wpłynąć na trwałość czeskiej koalicji rządowej: socjaldemokratów,
ludowców i liberałów.

Unia Pracy chce rozmów koalicji SLD-UP z PSL
w sprawie ewentualnego utworzenia wspólnego rządu - poinformował szef UP Marek Pol.

Ekspert do spraw terroryzmu z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, Krzysztof Karolczak uważa, że ostatnie porwania cudzoziemców w Iraku to nowa taktyka ugrupowań walczących z siłami koalicji.

Przystępując do koalicji z SLD-UP Federacyjny Klub Parlamentarny (FKP) podejmuje próbę stabilizowania sytuacji
politycznej w Polsce - napisał w oświadczeniu szef klubu FKP Roman Jagieliński. "Nie chcemy czekać z założonymi rękoma, ani odpowiadać za bierność i obojętność wobec
realnego kryzysu państwa" - podkreślił.

Szefowie klubów: SLD Krzysztof Janik, UP - Janusz Lisak oraz Federacyjnego Klubu Parlamentarnego - Roman Jagieliński parafowali w Sejmie porozumienie w sprawie zawarcia koalicji parlamentarno-rządowej.

Szef Federacyjnego Klubu Parlamentarnego Roman Jagieliński powiedział, że jego klub jeszcze w czwartek podejmie decyzję, czy poprze plan oszczędnościowy Jerzego Hausnera. Nie wykluczył też, że jego klub może powrócić do koalicji parlamentarnej z SLD-UP.

Najprawdopodobniej nie dojdzie w piątek do
wieczornego spotkania liderów PO i PiS w sprawie koalicji w
Warszawie. Szef klubu PO Jan Rokita nie widzi powodów do takich
spotkań i kwituje sprawę krótko: "musielibyśmy oszaleć". Szef PO Donald Tusk zwraca zaś uwagę, że od kilku
miesięcy PiS upatrzył sobie Platformę jako swojego "głównego
rywala".

Zerwana została rządząca Warszawą koalicja Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej. Poinformował o tym przewodniczący regionu mazowieckiego Platformy Wojciech Kozak.

Nie rozwiązujemy jeszcze koalicji PiS-PO w samorządzie Warszawy. Potrzebne są jednak zmiany personalne - prezydent Warszawy Lech
Kaczyński.