Kreml

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył, że Moskwa odrzuciła plan pokojowy USA dla Ukrainy. - Niektóre rzeczy zostały zaakceptowane, inne uznane za nie do przyjęcia. To normalny proces pracy, poszukiwanie kompromisu - stwierdził.

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy z poniedziałku na wtorek.

Jared Kushner oraz Steven Witkoff odwiedzili Kreml w towarzystwie doradcy Władimira Putina, Kirilla Dmitriewa. Spotkanie, podczas którego prowadzone będą rozmowy na temat pokoju w Ukrainie, poprzedził spacer po Moskwie. W sieci pojawiły się pierwsze nagrania.

28-punktowy plan pokojowy dla Ukrainy wywołał polityczne zamieszanie i falę pytań o rzeczywisty charakter relacji administracji USA z Kremlem. Steven Pifer, były amerykański ambasador w Kijowie, ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską, że dokument powstał w kręgu osób "otwarcie przyjmujących rosyjską narrację", a część administracji USA dała się wciągnąć w grę Władimira Putina.

Władimir Putin spotka się z delegacją amerykańską pod przewodnictwem specjalnego wysłannika prezydenta USA Stevena Witkoffa. Spotkanie odbędzie się 2 grudnia - potwierdził rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Do mediów trafiły szczegóły tajnej rozmowy wysłannika Donalda Trumpa Steve’a Witkoffa z doradcą Kremla Jurijem Uszakowem. Pojawiły się trzy scenariusze tego, kto mógł stać za wyciekiem.

Agencja Bloomberga ujawniła zapis październikowej rozmowy Steve'a Witkoffa, specjalnego wysłannika prezydenta USA, z doradcą Władimira Putina Jurijem Uszakowem. Do doniesień agencji odniósł się rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, który twierdzi, że to "próba zakłócenia" negocjacji.

Kreml uznał propozycję Donalda Trumpa jako dobrą podstawę do rozmów o zakończeniu konfliktu z Ukrainą. Rzecznik Dmitrij Pieskow - cytowany przez agencję Reuters - zapewnił o gotowości Rosji do dyplomatycznego rozwiązania sporu.

Na projekt, który na tydzień zaognił stosunki między USA, Ukrainą i Europą, wpłynął kluczowy wkład ze strony wysłannika Kremla Kiriłła Dmitrijewa. - pisze dziennik "Wall Street Journal". Opisuje kulisy powstania planu pokojowego dla Ukrainy.

Dmitrij Pieskow stwierdził, że nie omawiano szczegółowo z Rosją amerykańskiego planu pokojowego. - Widzimy pewne nowości, ale oficjalnie nic nie otrzymaliśmy - powiedział.

- Rosjanie będą werbować do aktów dywersji osoby z Ukrainy, głównie ze wschodu tego kraju. Także po to, by od swojego udziału umywać ręce i podgrzać w naszym kraju antyukraińskie nastroje. Od wielu lat pracują nad tym, by w Polsce siać jak największy chaos - mówi WP emerytowany oficer wywiadu ppłk Marcin Faliński.

Tak bunkruje się rosyjski dyktator. Specjalnie dla Władimira Putina zbudowano trzy niemal jednakowe biura - każde w innej rezydencji. W ten sposób ukrywają jego miejsce pobytu - dowodzi portal Sistema, który wpadł na trop sprawy.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył doniesieniom, jakoby szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow wypadł z łask Władimira Putina po odwołaniu planowanego szczytu USA-Rosja w Budapeszcie. Podkreślił, że Ławrow nadal pełni funkcję szefa MSZ.

Nagły wylot do Waszyngtonu w celu ratowania relacji z administracją Donalda Trumpa szefa Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich (RFIB) Kiryła Dmitrijewa najwyraźniej zakończył się powrotem do Moskwy z pustymi rękami - donosi portal The Moscow Times.

Kreml oświadczył, że termin spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, pozostaje nieznany. Jak przekazała agencja Reutera, powołując się na komunikat strony rosyjskiej, żadne daty nie zostały ustalone, a więc nie mogło dojść do ich zmiany.

Władimir Putin zaplanował na połowę października pierwszy szczyt rosyjsko-arabski, który ostatecznie Kreml odwołał. Głównym powodem, jak podaje Bloomberg, był brak zainteresowania ze strony ważnych przywódców z regionu. Czy to znak osłabienia rosyjskich wpływów na arenie międzynarodowej?

Jest kolejny komentarz z otoczenia Kremla do niedawnej wypowiedzi Karola Nawrockiego. Tym razem przewodniczący Patriarchalnej Komisji ds. Rodziny, Ochrony Macierzyństwa i Dzieciństwa stwierdził, że prezydent mówiąc o duchu Piłsudskiego dał sygnał, iż "komunikuje się z demonami".

Decyzja Władimira Putina o powołaniu do końca 2025 roku 135 tys. mężczyzn to największa jesienna akcja poborowa od dziewięciu lat. Doniesienia na ten temat obiegły dziś światowe media. Eksperci podkreślają, że to element długofalowej strategii Kremla, który – jak wskazuje ppłk Maciej Korowaj – małymi krokami zmierza do rozbudowy armii do poziomu 1,5 mln żołnierzy.

Rosyjska broń trafia do Europy przez porty Morza Czarnego i włoskie mafie. Eksperci alarmują o wzroście przemytu i braku numerów seryjnych na broni.