lewica(strona 63/65)

W wyborach do Sejmiku lewica postawi na
sprawdzoną ekipę, rządzącą województwem już od ośmiu lat. Na
listach opozycji, która marzy o przejęciu władzy, pierwsze miejsca
też zajmą politycy znani już od lat w regionie - zapowiada "Gazeta
Pomorska".

Lider Nowej Lewicy, były szef PPS Piotr
Ikonowicz trafił do aresztu. Zatrzymano go w
niedzielę na podstawie listu gończego wystawionego przez stołeczny
sąd za to, że nie stawiał się na procesie, w którym jest oskarżony
o naruszenie nietykalności policjantów w 2000 r.

Paweł S., przewodniczący Federacji Młodych Socjaldemokratów, z poparzeniami części twarzy i szyi trafił w piątek do głogowskiego szpitala, skąd został przewieziony na oddział poparzeń do Nowej Soli. Wcześniej został oblany przez nieznanego sprawcę żrącą substancją.

Stowarzyszenie Ordynacka wystartuje w
wyborach samorządowych w szerokiej koalicji lewicowej -
zadecydował zarząd "Ordynackiej" po spotkaniu z
kierownictwem SLD.

Lewica dogadała już wspólny start w wyborach
samorządowych w każdym z województw. Pozostało tylko podpisać
porozumienie krajowe, co może nastąpić jeszcze w tym tygodniu -
pisze "Trybuna". Tak twierdzi Grzegorz Napieralski, sekretarz
generalny Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jednak szef
Socjaldemokracji Polskiej Marek Borowski przedstawia zupełnie inny
obraz.

Zeznając jako świadek w sprawie "moskiewskiej pożyczki", Leszek Miller mówił, że nigdy nie słyszał o takich źródłach finansowania PZPR jak pożyczki zagraniczne - wynika z akt "moskiewskiej pożyczki", ujawnionych przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę.

Dwie niemieckie partie lewicowe - postkomunistyczna Partia Demokratycznego Socjalizmu (PDS) oraz Alternatywa Wyborcza - Praca i Sprawiedliwość Społeczna (WASG) - potwierdziły zamiar utworzenia do połowy 2007 roku jednego lewicowego ugrupowania: Partii Lewicy.

Przewodniczący SdPl Marek Borowski
powiedział w Szczecinie, że wybory samorządowe będą
"dobrym punktem wyjścia do marszu lewicy o odzyskanie zaufania w
społeczeństwie". Jego zdaniem, jakiś czas po wyborach
samorządowych może dojść do zjednoczenia ugrupowań lewicowych.

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski będzie
patronem listy lewicowej w jesiennych wyborach samorządowych, choć
nie będzie to formalne zaangażowanie w kampanię - zapowiedział
wiceszef klubu SLD Ryszard Kalisz.

Lech Kaczyński zapowiadał wiekszą, niż jego poprzednik, aktywność na polskiej scenie polityczniej. Tymczasem o poczynaniach naszego prezydenta wiemy niewiele. Gdzie jest prezydent? - stawia pytanie
"Trybuna".

Powstaje kolejna koalicja przedwyborcza po
lewej stronie sceny politycznej. Powołanie Federacji Polskiej
Lewicy i podpisanie umowy koalicyjnej zapowiadają na piątek
Demokratyczna Partia Lewicy, Krajowa Partia Emerytów i Rencistów
oraz Ruch Nowa Generacja.

Szef SLD Wojciech Olejniczak powiedział, że były prezydent Aleksander Kwaśniewski będzie
wspierał wspólną listę lewicy w ewentualnych wcześniejszych
wyborach do parlamentu, aby osiągnęła jak najlepszy wynik.

W Polsce powinno powstać szerokie
porozumienie partii lewicowych - zgodzili się sekretarz generalny
SLD Grzegorz Napieralski, były szef Sojuszu Krzysztof Janik i
członek zarządu SdPl Michał Syska, którzy wieczorem
uczestniczyli w debacie lewicowych polityków - "Jaki wybór po
wyborach".

Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper
zaapelował do wszystkich ugrupowań lewicowych o
poparcie jego kandydatury w wyborach prezydenckich. Jego zdaniem,
tylko on - jako prezydent - może skutecznie przeciwstawić się
liberalnym pomysłom na gospodarkę, które - jak to określił - od 16
lat rujnują życie milionów Polaków.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski
powiedział w TVN 24, że chce wesprzeć SLD ponieważ
Polsce grozi nierównowaga polityczna. Zaznaczył, że lewica jest
potrzebna.

SLD i SdPl coraz częściej mówią tym samym głosem na temat wspólnych list wyborczych - uważa Wojciech Olejniczak, szef Sojuszu. Zaznacza jednak, że porozumienie będzie trudne.

Szef SLD Wojciech Olejniczak ma spotkać się w
piątek z liderem SdPl Markiem Borowskim, aby porozmawiać o
przyszłości lewicy oraz zbliżających się wyborach parlamentarnych.

SLD nie ma wroga na lewicy i że w przyszłości lewica musi szukać drogi do zjednoczenia - uważa nowo wybrany sekretarz generalny SLD
Grzegorz Napieralski.

Jeśli w nadchodzących wyborach
parlamentarnych pojawią się dwie silne listy - jedna skupiona
wokół SLD, zaś druga wokół SdPl - to lewica może uzyskać większe
poparcie niż w przypadku mechanicznego zjednoczenia. Należy dać
obywatelom możliwość wyboru między "prawą lewicą" Marka
Borowskiego a "lewicą nieliberalną" - uważa publicysta "Trybuny"
Krzysztof Pilawski.

Lider SLD Józef Oleksy i wiceprzewodniczący
SdPl Tomasz Nałęcz uważają, że porozumienie lewicy jest możliwe.
Socjaldemokracja uzależnia je jednak od gruntownego odnowienia SLD
i usunięcia z niego działaczy kojarzonych z aferami.