mandat(strona 20/28)

Albo mandat poselski, albo prokuratura - mówią marszałek sejmu i Krajowa Rada Prokuratury o Bogdanie Święczkowskim i Dariuszu Barskim, wybranych z list PiS do sejmu. Święczkowski nazywa to "szopką polityczno-medialną". Uważa, że nie musi odchodzić z prokuratury.

Zgodnie z konstytucją nie można łączyć mandatu posła i senatora ze stanowiskiem prokuratora; dotyczy to prokuratora czynnego zawodowo, jak i prokuratora w stanie spoczynku - uchwałę w tej sprawie przyjęła Krajowa Rada Prokuratury. Wybrani z list PiS Bogdan Święczkowski i Dariusz Barski nie zgadzają się jednak z tą uchwałą i deklarują, że nie zrezygnują z funkcji prokuratorów w stanie spoczynku. Podtrzymują zdanie, że mogą zasiadać w sejmie.

Marszałek Sejmu twierdzi, że wybrani w wyborach prokuratorzy w stanie spoczynku nie mogą pobierać dożywotnich świadczeń - donosi "Dziennik Gazeta Prawna". Sprawa dotyczy Bogdana Święczkowskiego i Dariusza Barskiego, wybranych z list PiS.

Nałożono pierwsze mandaty za naruszenie ciszy wyborczej. 1000 zł musiał zapłacić 23-letni kierowca oklejonego plakatami wyborczymi samochodu, który w czasie ciszy wyborczej jeździł ulicami Łodzi.

PO, PiS, Ruch Palikota - to pierwsza trójka wyborczego sondażu TNS OBOP, zrealizowanego dla "Gazety Wyborczej". Niezdecydowanych jest aż 26% spośród tysiąca badanych wyborców.

Kazimierz Palus, katowicki taksówkarz, za kierownicą spędza wiele godzin dziennie. Jest też świadkiem niebezpiecznych sytuacji na drodze, a co za tym idzie orędownikiem zmian w przepisach. No, może nie wszystkich.

MSWiA chce zaostrzenia kar dla kierowców łamiących przepisy drogowe. Do uzgodnień trafił projekt rozporządzenia, zgodnie z którym za rozmowę przez telefon komórkowy kierowca dostanie pięć punktów karnych, a za przewożenie dziecka bez fotelika - sześć punktów.

Młody Australijczyk Chris Petrie zakupił w internecie turystyczną lodówkę z silnikiem. Po złożeniu jej wraz ze znajomymi, wypijając przy okazji kilka drinków, postanowił wybrać się na przejażdżkę. Niestety zabawa nie skończyła się szczęśliwie dla Chrisa. Został zatrzymany przez policję, a badanie alkomatem wykazało trzykrotne przekroczenie limitu. Chłopak został oskarżony o jazdę pod wypływem alkoholu, na dodatek nie miał przy sobie prawo jazdy, dlatego postawiono mu dwa zarzuty. Karą była kara grzywny 500 dolarów australijskich i zawieszenie prawa jazdy na 10 miesięcy.

Zablokowanie torowiska może kierowcę słono kosztować. Rekordzista zapłacił za nieprawidłowe zaparkowanie samochodu aż 2 tys. zł.

Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego wiadomo już, że w jesiennych wyborach parlamentarnych senatorów będziemy wybierać w 100 jednomandatowych okręgach wyborczych - w każdym będzie wybierany tylko jeden senator.

Liczba złapanych za granicą piratów drogowych z Polski z roku na rok rośnie - informuje "Rzeczpospolita". Grozę może budzić wysokość zagranicznych mandatów. Gdy u nas najdroższy mandat za przekroczenie prędkości (o ponad 50 km) wynosi 500 zł (120 euro), to w Niemczech oznacza wydatek do 375 euro tj. ok. 1400 zł.

W Nowym Jorku jazda na rowerze to nie zawsze czysta przyjemność. Nowojorczyk Casey Neistat, gdy dostał mandat za to, że nie jechał po ścieżce rowerowej, postanowił nakręcić film z serią gagów, ukazujących niebezpieczeństwa czyhające na rowerzystów. Film umieszczony w Internecie miał zwrócić uwagę na problem bezpieczeństwa na drodze.

Nowojorska policja zaczęła karać mandatami muzyków, którzy w nowojorskim Central Parku grają na różnych instrumentach albo śpiewają. Za "zakłócanie spokoju i zadeptywanie trawy" można zapłacić do 350 dolarów grzywny.

Donald Tusk zrugał szefa MSWiA Jerzego Millera za to, że policja ukarała mandatami kibiców Jagiellonii Białystok nazywających go „matołem” – dowiedział się „Wprost”. Z tego samego powodu ze startu w wyborach do Senatu wycofał się wojewoda podlaski Maciej Żywno.
Chodzi o mandaty w wysokości od 500 do 1000 zł, jakimi policja ukarała kibiców skandujących „Donald, matole, twój rząd obalą kibole".

13 osób ponad normę podróżowało autobusem jednej z prywatnych linii w Bydgoszczy. W pojeździe było tak ciasno, że pasażerowie siedzieli na stopniach i desce rozdzielczej, zasłaniając kierowcy widok na drogę.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że uzasadnieniem odrzucenia przez sejm poprawek PiS do nowelizacji prawa wyborczego, jest "chęć sfałszowania" wyborów parlamentarnych. Zdaniem lidera partii dwudniowe wybory są ewidentnie sprzeczne z konstytucją.

W Warszawie wykryto ponad 4 tysiące nielegalnych zwałek śmieci - alarmuje "Życie Warszawy".

Straże gminne i miejskie mogą nakładać mandaty m.in. na sprawców fałszywych alarmów oraz osoby utrudniające prowadzenie akcji ratowniczych - szersze uprawnienia daje im rozporządzenie szefa MSWiA, które właśnie weszło w życie.