Meksyk(strona 27/1)

Meksykańska policja poinformowała o zatrzymaniu 13 osób, którym zarzuca się kradzież paliwa z rurociągów państwowej firmy naftowej tunelem, wykopanym pod domami i ulicami w stołecznej gminie Miguel Hidalgo.

Szczątki co najmniej 37 osób zakopanych w ukrytym wspólnym grobie odnaleziono w Meksyku - poinformowali lekarze sądowi.

Administracja Baracka Obamy wyśle 1,2 tys. żołnierzy Gwardii Narodowej na granicę z Meksykiem - poinformowała demokratyczna kongresmenka z Arizony Gabrielle Giffords.

Około 300 mieszkańców miasteczka San Pedro Xalostoc w środkowym Meksyku pobiło na śmierć domniemanego złodzieja. Zmarł w wyniku odniesionych ran parę minut po tym, gdy na miejsce zdarzenia dotarła karetka pogotowia - poinformowała lokalna policja. Linczu dokonały "w większości młode osoby".

Szyb naftowy, z którego wydobywają się do Zatoki Meksykańskiej ogromne ilości ropy po eksplozji na platformie wiertniczej w zeszłym tygodniu, nie miał specjalnego zabezpieczenia przeciw takim wyciekom.

Około dwudziestu napastników zaatakowało konwój przedstawicielki władz meksykańskiego stanu Michoacan. Zamachowcy ostrzelali rządowe samochody przy pomocy broni automatycznej i granatów. Zginęło dwóch ochroniarzy. Sekretarz stanu ds. bezpieczeństwa Minerva Bautista została lekko ranna. Motywy zasadzki i tożsamość sprawców nie są jeszcze znane.

Uzbrojeni napastnicy w Ciudad Juarez wciągnęli w pułapkę dwa samochody policyjne. Zginęło siedmiu policjantów i przechodzień, 17-letni chłopiec. Wcześniej agencja AP podała, że przypadkową ofiarą była dziewczyna. Dwóch policjantów jest w stanie krytycznym - podaje AP.

Meksykańska policja znalazła ciało poszukiwanej od ponad tygodnia 4-letniej Paulette Gebara Farah. Zwłoki dziewczynki ukryte były w jej własnym pokoju. O zabicie dziecka śledczy podejrzewają jego matkę – podaje BBC.

Napastnicy, którzy najprawdopodobniej należą do jednego z karteli narkotykowych ostrzelali półciężarówkę, w której jechały małe dzieci i nastolatki, zabijając dziesięcioro z nich - poinformowało biuro prokuratora generalnego stanu Durango.

Trzy osoby związane z konsulatem amerykańskim w Ciudad Juarez meksykańskim mieście przy granicy z USA poniosły śmierć zastrzelone przez niezidentyfikowanych sprawców, prawdopodobnie członków gangów narkotykowych. Prezydent Obama wyraził "oburzenie", a Departament Stanu USA polecił ewakuację rodzin pracowników konsulatów.

Peruwiańscy celnicy odkryli ponad 400 kilogramów kokainy ukryte w transporcie 877 desek, z których 49 było spreparowane tak, by pomieścić sprasowaną kontrabandę. Spreparowany ładunek miał płynąć z Limy do Meksyku. Rynkowa wartość przejętych narkotyków to około 30 milionów dolarów.

Coraz liczniejsze akty przemocy i krwawych porachunków gangów narkotykowych w Meksyku spowodowały, że rząd USA odradził swym obywatelom odwiedzanie tego kraju, a zwłaszcza rejonów położonych na północy przy granicy amerykańskiej.

Władze Meksyku zatrzymały barona narkotykowego z położonego przy granicy z USA miasta Tijuana. Teodoro "El Teo" Garcia Simental, uważany za najbardziej brutalnego przemytnika w tym kraju, został aresztowany w La Paz, stolicy meksykańskiego stanu Kalifornia Dolna Południowa - poinformowały władze USA i Meksyku.