Oszustwo(strona 23/1)

Czego się nie zrobi z miłości do Legii. Loża za 34 tys. złotych!

Wyprowadzono ją w kajdankach na oczach klientów!

Wysyłają oni pisma do przedsiębiorców, w których "wzywają do uregulowania opłaty w nieprzekraczalnym terminie" w kwocie od 525 do 2100 złotych

Za pełen wózek towarów zapłacił tylko 30 zł!

Śledczy nie wpadli jak dotąd na żaden ślad oszustów, którzy w całym kraju mogli wyłudzić nawet milion złotych

45-latka zaczepiała na chodniku osoby w podeszłym wieku i proponowała im zakup, po bardzo atrakcyjnych cenach, mebli oraz sprzętu AGD. Żeby stać się szczęśliwym posiadaczem mebli, trzeba było tylko wpłacić odpowiednią kwotę zaliczki...

"Warszawskim Słoikom" zabrano 1,9 tys. nieuczciwych głosów!

Podawał się za pracownika administracji!

Na 10 lat więzienia skazano w Londynie brytyjskiego biznesmena Jamesa McCormicka, który sprzedawał, m.in. do Iraku, urządzenia udające wykrywacze materiałów wybuchowych. Ogłaszając wymiar kary, sędzia podkreślił, że James McCormick ma krew na rękach.

Powiedział 73-letniej mieszkance Mokotowa, że zalega ona z opłatami za prąd na kwotę ponad 1200zł

Wielkie brawa dla mieszkanki Ochoty!

Gwardia Finansowa na Sardynii zajęła 26 wozów wojskowych używanych przez włoski kontyngent w Afganistanie, gdyż ich stan - jak wyjaśniono - zagrażał życiu i zdrowiu żołnierzy. Okazało się, że doszło do oszustw w czasie napraw i przeglądu pojazdów.

To miał być zwykły, cichy ślub. Ona Polka, on z Pakistanu. On w garniturze, ona w białej sukni z bukietem kolorowych kwiatów w dłoni. Dosłownie na chwilę przed tym jak "młodzi" zdążyli sobie powiedzieć "tak" do urzędu w miejscowości Slough, Berkshire - wpadli funkcjonariusze UK Border Agency i aresztowali niedoszłych małżonków.

Stosowała metodę "na przepychaczkę"!

42-letnia Polka i 28-letni Pakistańczyk nie zdążyli powiedzieć sobie sakramentalnego "tak" w urzędzie stanu cywilnego w Dungannon w Irlandii Północnej. Ceremonie przerwali funkcjonariusze UK Border Agency, który zatrzymali niedoszłych małżonków i ich świadków.

Tani szantażysta został ujęty na gorącym uczynku... (wideo)

Plik równo przyciętych kartek miał zastąpić grubą kasę!

Uznali, że tylko w ten sposób odzyskają zainwestowane pieniądze

Stołeczni policjanci zajmujący się poszukiwaniami zatrzymali 28 letniego Michała G. Mężczyzna poszukiwany był za oszustwa. Oszustwa polegały m.in. na tym, że podawał się za prywatnego detektywa. Za swoje usługi żądał pieniędzy, ale nie wykonywał zleceń, które przyjmował - podaje policja.

"Gazeta Wyborcza" ostrzega przed pseudopolicją. Oszuści blokują domowe komputery i podają się za policję. Za "odblokowanie sprzętu" żądają 500 zł. Sposób wyłudzania pieniędzy nie jest nowy, ale zatacza coraz szersze kręgi.