Pentagon

Dziennik "The New York Times" złożył pozew przeciwko sekretarzowi obrony USA. Powodem są nowe zasady akredytacji, które utrudniają prasie dostęp do budynku resortu obrony.

Korzystanie z aplikacji Signal przez szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha do omawiania planowanych uderzeń w Jemenie naraziło amerykańskich żołnierzy na niebezpieczeństwo, jednak nie naruszył on zasad dotyczących informacji niejawnych - podaje Politico.

Pentagon przygotował plany na różne sytuacje, w tym na zmianę władzy w Wenezueli. Rzeczniczka Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, Kingsley Wilson, podkreśla koncentrację na walce z narkoterroryzmem.

Generał Christian Freuding, nowy dowódca niemieckich wojsk lądowych przyznał, że komunikacja z Waszyngtonem została "przerwana". Dowódca wskazał, że wcześniej "dzień i noc" wysyłał SMS-y do swoich amerykańskich odpowiedników, ale obecnie komunikacja została "naprawdę odcięta" - powiedział miesięcznikowi "The Atlantic".

Jeden z wątków 28-punktowego planu pokojowego Donalda Trumpa, uzgodnionego z Rosją, został usunięty. Chodzi o punkt, w którym wspomniano o Polsce. Paweł Zalewski, wiceminister obrony narodowej, potwierdził, że po wtorkowych rozmowach w Pentagonie Warszawa nie musi już martwić się tą kwestią.

Na fasadzie Pentagonu zawisły dwie tablice z napisem Departament Wojny. To efekt wrześniowej decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa, który dopuścił używanie tej nazwy równolegle z Departament Obrony Stanów Zjednoczonych.

Szef Pentagonu Pete Hegseth ogłosił operację "Południowa Włócznia". Jej celem jest walka z "narkoterrorystami" na Zachodniej Półkuli. "Prezydent Trump nakazał działania i ministerstwo wojny je realizuje" - napisał Hegseth w serwisie X.

Marek Wałkuski z Polskiego Radia zapytał Donalda Trumpa o redukcję sił USA w Rumunii. Prezydent stwierdził, że to przesunięcia, a łączna obecność w Europie się nie zmienia. Do rozmowy włączył się szef Pentagonu.

O wysłaniu lotniskowcowej grupy uderzeniowej Geralda R. Forda do wsparcia walki przeciwko kartelom narkotykowym poinformował w piątek rzecznik Pentagonu Sean Parnell. Decyzja ma miejsce po zapowiedzi operacji przeciwko gangom na lądzie.

Rzecznik Pentagonu zdenerwował się, gdy zapytano go o zachwyty rosyjskiej propagandy nad krawatem sekretarza wojny Pete'a Hegsetha. - Twoja matka mu go kupiła - powiedział do dziennikarza.

Samolot Boeing C-32, na pokładzie którego znajdował się amerykański sekretarz wojny Pete Hegseth, przed kilkoma dniami musiał awaryjnie lądować w Wielkiej Brytanii. Okazało się, że powodem było pojawienie się pęknięcia na przedniej szybie maszyny.

Dziennikarze opuścili Pentagon, protestując przeciw nowym ograniczeniom nałożonym przez administrację USA. Decyzja ta jest konsekwencją kontrowersyjnych zmian w pracy reporterów.

- Ameryka znów jest szanowana, nie była szanowana za Bidena. Codziennie patrzyli, jak spada ze schodów. (...) Jedna rzecz z Obamą, nie miałem do niego szacunku, ale schodził po schodach, jak mało kto - mówił prezydent Donald Trump podczas spotkania z dowódcami w Wirginii. Zaznaczmy, że pilne zgromadzenie, w którym udział wzięli amerykańscy wojskowi z całego świata, było poświęcone przyszłości armii.

Przemówienie sekretarza obrony USA w Quantico wzbudziło mieszane reakcje. Jak podają amerykańskie media, część wojskowych uznała wtorkowe zgromadzenie za "stratę czasu", przypominające wiec polityczny. Inni wystąpienie szefa Pentagonu, a następnie prezydenta Donalda Trumpa określili wprost, jako "obraźliwe" i "agresywne". - Odwracałem wzrok - powiedział anonimowo jeden z dowódców.

Na wtorek sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Pete Hegseth zwołał setki amerykańskich dowódców wojskowych z całego świata do bazy w Quantico w Wirginii. W spotkaniu uczestniczył też prezydent Donald Trump. Dowódcom nie podano przyczyny niecodziennego wydarzenia, więc wojskowi byli zaniepokojeni i pełni obaw o przyszłość.

Dowódcy wojskowi są zaniepokojeni nową strategią bezpieczeństwa administracji prezydenta Donalda Trumpa - napisał w poniedziałek dziennik "Washington Post". Na wtorek sekretarz wojny Pete Hegseth zwołał naradę setek dowódców. W spotkaniu ma też wziąć udział prezydent Donald Trump.

Setki amerykańskich generałów i admirałów spotkają się w Quantico, by omówić "etos wojownika" i nowe standardy dowodzenia. Spotkanie zainicjował Pete Hegseth, podkreślając konieczność jedności i dyscypliny w armii.

Amerykański sekretarz wojny Pete Hegseth wezwał na spotkanie setki wysoko postawionych dowódców wojskowych. Jak podaje "Washington Post", w amerykańskiej armii pojawiły się obawy, że to początek głębokich zmian w US Army. Wielu wojskowych musi wrócić do USA z terenów objętych konfliktami.

Amerykański sekretarz wojny Pete Hegseth wezwał na spotkanie setki wysoko postawionych dowódców wojskowych - podaje "Washington Post". Cel pozostaje nieznany.

Pentagon ogłosił nowe zasady dla dziennikarzy, które mogą ograniczyć im dostęp do informacji. Będą musieli zobowiązać się, pod groźbą utraty akredytacji, że nie wykorzystają żadnej zdobytej informacji bez formalnej zgody resortu na jej upublicznienie - podały m.in. "The New York Times" i "The Washington Post".