Protest(strona 165/1)

We wtorek z Białegostoku wyjechało na demonstrację w Warszawie 16 autokarów ze związkowcami z Fabryki Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial. Wezmą oni udział w pikiecie pod siedzibą Metalexportu, który jest właścicielem Bison-Bialu.

We wtorek mija 26. rocznica radomskiego protestu robotniczego. 25 czerwca 1976 r. robotnicy z radomskich zakładów pracy wyszli na ulice po ogłoszeniu przez rząd podwyżek cen żywności. Starcia przybrały gwałtowny charakter i zwróciły się przeciwko dyktatorskiej władzy.

Samoobrona przygotowała na wtorek protesty w kilkudziesięciu miejscach w kraju. Oprócz przechodzenia przez jezdnię na pasach, ma się odbyć kilkanaście pikiet urzędów i manifestacji.

Wtorkowe manifestacje Samoobrony będą początkiem fali protestów, które mają doprowadzić ją do celu, czyli przejęcia władzy w kraju - zapowiada Andrzej Lepper. Żądamy zmian systemowych w Polsce - podkreśla.

Przepychanki stoczniowców z policją (PAP-UNDRO)
Po blisko półgodzinnej blokadzie protestujący stoczniowcy odblokowali w poniedziałek rano trasę wjazdową i wyjazdową ze Szczecina. Wcześniej siedzieli na jezdni i torowisku tramwajowym
blokując je.

Dwoje uczestników głodówki protestacyjnej w Fabryce Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial S.A. w Białymstoku trafiło w niedzielę po południu do szpitala.

Pogarsza się stan zdrowia uczestników głodówki w Fabryce Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial SA w Białymstoku. Protest trwa od wtorku, bierze w nim udział 16 osób. Domagają się wypłat zaległych wynagrodzeń i wznowienia produkcji.

Uczestnicy głodówki w białostockiej Fabryce Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial są coraz słabsi. W sobotę pogotowie jeszcze nikogo nie zabrało, ale dwie
osoby dostały zastrzyki wzmacniające.

PiS, LPR i Samoobrona opowiedziały się w
piątek za odrzuceniem informacji MSWiA o zakupie nieruchomości i
ziemi przez cudzoziemców w 2001 roku. Za jego przyjęciem są SLD,
PSL i UP. PO domaga się uzupełnienia sprawozdania.

Załoga Fabryki Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial SA w Białymstoku postanowiła zaostrzyć swój protest. Oprócz głodówki prowadzonej teraz przez szesnaście osób w piątek załoga wyszła na ulice miasta.

(PAP/Jerzy Undro)
Po raz kolejny stoczniowcy wyszli na ulice Szczecina. Protest trwał blisko trzy godziny. Kilka tysięcy pracowników upadającej Stoczni Szczecińskiej przemaszerowało głównymi ulicach miasta.

Już w przyszłym tygodniu szczecińscy stoczniowcy mogą dostać pierwszą wypłatę z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Dyrektor Funduszu przekazał w piątek 14 mln zł do oddziału w Szczecinie.

Dwie kolejne osoby przyłączyły się w czwartek do protestu głodowego pracowników Fabryki Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial SA w Białymstoku. Zastąpiły dwoje głodujących, którzy z powodów zdrowotnych przerwali protest.

Około 800 związkowców z Fabryki Kabli w Ożarowie protestuje w czwartek przed Pałacem Prezydenckim przeciwko likwidacji ich zakładu. Od prezydenta domagają się, by uratował fabrykę.

We Włoszech całodniowy strajk podjęli sędziowie. Protestują przeciwko rządowemu projektowi reformy wymiaru sprawiedliwości.

Cudzoziemscy robotnicy rolni, którzy domagają się prawa stałego pobytu w Hiszpanii, wciąż okupują budynki uniwersytetu w Sewilli, niedaleko od miejsca, gdzie przywódcy Unii Europejskiej będą dyskutować o walce z nielegalną imigracją.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik ostrzegł, że jego resort nie będzie bierny wobec protestów Samoobrony.

Związek Zawodowy Górników w Polsce - najliczniejsza górnicza centrala związkowa - sprzeciwia się
planowanym zmianom w reformie górnictwa. 25 czerwca górnicy będą protestować w Warszawie z OPZZ.

Andrzej Lepper po raz kolejny wezwał premiera Leszka Millera do rozmów z Samoobroną.

Andrzej Lepper powiedział we wtorek w Łodzi, że Samoobrona ma już gotowy harmonogram kolejnych protestów, których początek przewidziany jest na 25 czerwca. Wezwał też premiera
Leszka Millera do rozmów.