Drony(strona 2/1)

Korea Północna rozważa wysłanie 12 tys. pracowników do Rosji. Putinowi zależy na przyspieszeniu produkcji dronów, którymi którymi rosyjska armia przeprowadza ataki na Ukrainę

Rosyjskie wojska przeprowadziły w nocy z czwartku na piątek zmasowany atak na Kijów. Użyto rakiet balistycznych i dronów. Według wstępnych informacji są trzy ofiary śmiertelne oraz 26 rannych. Trwa akcja ratunkowa. Mer Kijowa poinformował, że ratownicy mają problem z wydobycie ciał spod gruzów.

Sztab Generalny Ukrainy poinformował, że w nocy ze środy na czwartek przeprowadzono ataki na kilkadziesiąt celów w Rosji, a także na okupowanym Krymie oraz w części okupowanego obwodu zaporoskiego. Wśród zniszczonych obiektów jest m.in. terminal ropy na Krymie.

W nocy Rosja przeprowadziła atak na ukraińskie porty w pobliżu rumuńskiej granicy. Rumuński resort obrony poinformował, że po tym ataku znaleziono w pobliżu granicy obiekty, które mogą być fragmentami drona. Wcześniej radary odnotowały obecność bezzałogowców w pobliżu rumuńskiej przestrzeni powietrznej.

- Nie jesteśmy "papierową strukturą". Mamy realne jednostki, realne zdolności i realny teren działania - mówi Wirtualnej Polsce gen. Dariusz Parylak, dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO.

Wielka Brytania angażuje się w pomoc Belgii, wysyłając żołnierzy i sprzęt w odpowiedzi na wzmożone aktywności dronów w belgijskiej przestrzeni powietrznej.

Nocą doszło w Ukrainie do znacznego ataku Rosji. Armia Putina wystrzeliła kilkadziesiąt rakiet i dronów. Ich celem była infrastruktura energetyczna, powodując w kilku regionach przerwy w dostawie prądy. Na szczęście ukraińska obrona powietrzna wykazała się dużą skutecznością.

Po kilku godzinach przerwy port lotniczy Landvetter w Goeteborgu w Szwecji wznowił działalność po wykryciu dronów. Operator przestrzega jednak przed możliwymi opóźnieniami.

W czwartek wieczorem działalność lotniska w Brukseli została tymczasowo zawieszona po zauważeniu w pobliżu dronów. Belgia zwołała pilne narady ws. bezpieczeństwa po powtarzających się incydentach.

Przestrzeń powietrzna nad lotniskiem Landvetter w Goeteborgu została zamknięta w czwartek wieczorem po zaobserwowaniu dronów - poinformował operator portu spółka Swedavia.

Polska i Rumunia rozmieszczają systemy antydronowe Merops. Jak podkreśla agencja Associated Press, to odpowiedź na naruszenia przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. NATO ocenia, że rozwiązanie zwiększy skuteczność obrony przy niższych kosztach.

Premier Belgii Bart De Wever zwołał nadzwyczajne posiedzenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa w odpowiedzi na ostatnie incydenty z udziałem dronów. Kilka bezzałogowców zaobserwowano we wtorek nad lotniskiem w Brukseli oraz dwoma bazami wojskowymi.

Kolejne eksplozje w Rosji. Do wybuchów doszło w Orle i Włodzimierzu. Uszkodzeniu uległy obiekty energetyczne.

Ruch lotniczy na lotniskach w Brukseli i Liege został wstrzymany po zgłoszeniu obecności dronów w ich pobliżu. Po niecałej godzinie loty zostały przywrócone.

"Każdy wrogi dron skończy tak samo" - zapowiada premier Donald Tusk, pokazując szczątki dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną wrześniowej nocy.

Kolejny raz, niezidentyfikowane drony pojawiły się nad wojskową bazą Kleine-Brogel w Belgii. Reakcja służb i ministerstwa obrony zaniepokoiła także sojuszników z NATO.

Dowódca Operacyjny RSZ zdecydował o zawieszeniu poszukiwań obiektów, które mogły spaść na terytorium Polski podczas wtargnięcia rosyjskich dronów w nocy z 9 na 10 września - poinformował w piątek rzecznik Dowództwa Operacyjnego ppłk Jacek Goryszewski.

Najważniejsze wiadomości na start dnia – krótko, konkretnie i o czasie.

NATO zestrzeliło niezidentyfikowanego drona nad amerykańskimi koszarami w Estonii. W pobliżu bazy wojskowej wykryto dwa drony, z których jeden został unieszkodliwiony - przekazała estońska gazeta "Postimees".